Źródła rządowe twierdzą, że Japońska Siła Lądowa (JGSDF) rozważa rozmieszczenie rakiet dalekiego zasięgu na wyspie, aby zwiększyć zdolności kontrataku wobec Chin i Korei Północnej.
Japońska Siła Lądowa rozważa rozmieszczenie rakiet dalekiego zasięgu na wyspie Kiusiu, aby wzmocnić “zdolności kontrataku” wobec Chin i Korei Północnej, według Kyodo News.
Kiusiu zwrócone jest ku Morzu Wschodniochińskiemu na zachód i ku Półwyspowi Koreańskiemu na północnym zachodzie. Źródła podały, że rząd Japonii chce uniknąć rozmieszczania rakiet na Okinawie, ponieważ jest zbyt blisko Chin i Tajwanu.
Wykorzystywane rakiety dalekiego zasięgu to Type 12, o zasięgu 1000 km. Rozmieszczenie sił zbrojnych ma rozpocząć się do marca 2026 roku.
Rozmieszczenie rakiet na wyspie Kiusiu postrzegane jest jako odpowiedź na zagrożenia ze strony rakiet balistycznych Korei Północnej i rosnącą aktywność wojskową Chin na Morzu Wschodniochińskim.
USA poprosiły Japonię o zwiększenie wydatków wojskowych do 3% PKB kraju. Prezydent Donald Trump również wystąpił z takim apelem do sojuszników NATO i Tajwanu.
Robert Dujarric, współdyrektor Instytutu Studiów Azjatyckich Współczesnych na Uniwersytecie Temple w Tokio, powiedział w rozmowie z The Guardian, że to żądanie pokazuje, że sojusz USA z Japonią nie jest już tak silny.
“Nawet jeśli Chiny zaatakowałyby Japonię, nie ma gwarancji, że USA, pod rządami Trumpa, zrobiłyby coś. To duży problem”, powiedział Dujarric.
Zdjęcia: Wikimedia Commons. Treść została stworzona z pomocą sztucznej inteligencji i została zweryfikowana przez zespół redakcyjny.
