

We wtorek Filipińska Straż Przybrzeżna (PCG) poinformowała o incydencie, w którym uczestniczył samolot Biura Rybołówstwa i Zasobów Wodnych (BFAR) oraz helikopter marynarki wojennej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLAN).
+ Kliknij tutaj, aby obejrzeć wideo
Do incydentu doszło, gdy filipiński samolot przeprowadzał patrol nad spornym obszarem Bajo de Masinloc, znanym również jako Panatag Shoal lub Scarborough Shoal.
+ Wideo: Turcja przeprowadza pierwsze testy nowego morskiego systemu obrony powietrznej GÖKSUR
Chiński helikopter zbliżył się na trzy metry
Według rzecznika Straży Przybrzeżnej, komandora Jaya Tarrieli, lot samolotu BFAR C-208 odbył się około godziny 7:00 (czasu lokalnego), a incydent miał miejsce o 8:39. Na pokładzie samolotu znajdowali się członkowie Straży Przybrzeżnej oraz fotoreporterzy, kiedy chiński helikopter o numerze ogonowym 68 niebezpiecznie się zbliżył.
„Helikopter PLAN zbliżył się na odległość zaledwie trzech metrów od lewej burty samolotu BFAR i znajdował się także nad nim, stwarzając zagrożenie dla bezpieczeństwa pilotów i pasażerów” – powiedział Tarriela.


Oprócz bezpośredniego zagrożenia kolizją, Tarriela podkreślił, że agresywne manewry chińskiego helikoptera naruszyły przepisy Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego (ICAO), która reguluje globalne normy bezpieczeństwa lotniczego.
Chiny zaprzeczają oskarżeniom i mówią o “fałszywych narracjach”
Po zgłoszeniu incydentu przez Filipiny, Chiny odrzuciły oskarżenia. W oświadczeniu Południowego Dowództwa Teatru Operacyjnego Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLA) stwierdzono, że rząd filipiński rozpowszechnia „fałszywe narracje” na temat zdarzenia.
„18 lutego filipiński samolot rozpoznawczy C-208 nielegalnie naruszył chińską przestrzeń powietrzną nad Huangyan Dao bez zgody rządu chińskiego. Co więcej, strona filipińska rozpowszechniała fałszywe narracje i zniekształcała fakty” – powiedział pułkownik Tian Junli, rzecznik chińskich sił powietrznych.
Rząd Filipin zapowiedział, że złoży formalny protest dyplomatyczny przeciwko Pekinowi w związku z incydentem.
Bajo de Masinloc znajduje się 124 mile morskie (229 km) od prowincji Masinloc, Zambales, w obrębie 200-milowej wyłącznej strefy ekonomicznej (EEZ) Filipin, zgodnie z Konwencją Narodów Zjednoczonych o Prawie Morza (UNCLOS) z 1982 roku.
Region ten jest przedmiotem sporu terytorialnego między Chinami a innymi krajami Azji Południowo-Wschodniej, w tym Filipinami, Wietnamem, Indonezją, Malezją i Brunei. Pekin rości sobie prawa do niemal całego Morza Południowochińskiego, strategicznie kluczowego szlaku morskiego, którym rocznie transportowane są towary o wartości ponad 3 bilionów dolarów.
W 2016 roku Stały Trybunał Arbitrażowy w Hadze orzekł na korzyść Filipin, stwierdzając, że roszczenia Chin do Morza Południowochińskiego „nie mają podstaw prawnych”. Pekin jednak odmówił uznania wyroku, utrzymując swoją obecność wojskową w regionie oraz rozbudowując infrastrukturę na sztucznych wyspach i strategicznych rafach.
Źródło i zdjęcia: Presidential Office for Maritime Concerns / Filipińska Straż Przybrzeżna (PCG). Treść została wygenerowana przy pomocy AI i zweryfikowana przez redakcję.