
Bezzałogowy statek powietrzny Bayraktar Akıncı, produkcji tureckiej, został po raz pierwszy zestrzelony w Libii, według informacji opublikowanych przez analityka wojskowego Odeda Berkowitza na platformie X.
+ Wideo: Bayraktar AKINCI testuje z sukcesem nowy hipersoniczny pocisk UAV-122
Szczątki bezzałogowego statku powietrznego (UAV) znaleziono w pobliżu miasta Agilata, położonego między stolicą Trypolis a granicą z Tunezją.
+ Starszy dowódca Gwardii Rewolucyjnej Iranu potwierdza zakup myśliwców Su-35 z Rosji
Dron należał do Libijskich Sił Powietrznych
Według oznaczeń widocznych na wraku dron należał do Libijskich Sił Powietrznych. Obecność tego modelu w kraju została potwierdzona w maju 2023, kiedy premier Libii opublikował zdjęcia przedstawiające użycie Akıncı w operacjach przeciwko przemytnikom.
Zestrzelony UAV najprawdopodobniej był rozmieszczony w bazie lotniczej w Misracie, skąd wykonywał misje bojowe i szkoleniowe. Według opublikowanych zdjęć był uzbrojony w precyzyjnie naprowadzane bomby MAM-L.
+ Wideo: Bayraktar demonstruje precyzyjne niszczenie ruchomych celów morskich

Przyczyna katastrofy pozostaje nieznana
Dokładna przyczyna katastrofy nie została jeszcze ustalona. Niektóre źródła sugerują jednak, że dron mógł zostać zestrzelony przez grupy przemytników, ponieważ w momencie zdarzenia odnotowano podejrzane ruchy w powietrzu.
Jest to pierwsza udokumentowana strata Bayraktar Akıncı, drona, który dopiero niedawno zaczął być dostarczany międzynarodowym klientom.
Oprócz Libii model ten jest już w użyciu w takich krajach jak Turcja, Pakistan, Etiopia, Azerbejdżan, Mali, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Burkina Faso.
#Libya– zbiór nagrań przedstawiających turecki UAV Bayraktar Akıncı #GNU (najprawdopodobniej operujący z bazy Misrata), który rozbił się w pobliżu Ajaylat, mniej więcej w połowie drogi między Trypolisem a tunezyjską granicą.
1/ pic.twitter.com/Rtce6RxVpu
— Oded Berkowitz (@Oded121351) 28 stycznia 2025
Źródła i zdjęcia: mil.in.ua, X @Oded121351. Treść została wygenerowana z pomocą AI i zweryfikowana przez zespół redakcyjny.